"Melodie te nosil pod kapeluszem od wielu dni, ale nie mial jeszcze odwagi jej wydobyc (...)
Jesli wydobylby ja za wczesnie, mogloby sie zdarzyc, iz przekorne dzwieki ulozylyby sie w piosenke tylko w polowie dobra lub ze moglby je pogubic i nigdy juz nie potrfilby uchwycic ich we wlasciwy sposob.
Melodie to sprawy powazne, szczegolnie jesli maja byc wesole i zarazem rzewne.
Lecz tego wieczoru Wloczykij czul sie pewny swojej piosenki. Istniala juz, byla niemal gotowa - lepsza od wszystkich, jakie kiedykolwiek wymyslil.
Kiedy dojdzie do Doliny Muminkow, zagra ja siedzac na poreczy mostu, a Muminek powie zaraz, ze jest piekna. Ze jest niezwykle piekna."
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz