30 października, 2010

moje podróże

Tak wyglądają moje podróże . Zakopane- Łódź i na zad , podróże bardzo długie i męczące ale uwielbiam je, to jakie myśli przychodzą mi do głowy podczas tych podróży jest niesamowite...zresztą już kiedyś o tym pisałam. Wpadają mi do głowy zaskakujące pomysły, mam wenę taką, jaką uwielbiam. Chyba już wiem o co  chodzi...Mój umysł ma to co lubi - szerokie pole przestrzeni, które nieustannie się zmienia co daje świeżość. Śpiesząc się w przetwarzaniu migających obrazów nie śpieszy się (umysłowi) jednocześnie nigdzie. Nie czuje na sobie nacisku wewnętrznego ciągłego-czegoś- robienia i planowania czy ziści się coś po mojej myśli ? Po prostu krajobrazy mijają, a myśli swobodnie płyną.
Może to jest właśnie to odpuszczenie? ... ojj...teraz już wiem, że tak...

Brak komentarzy: