Wszystko jest zgodne z przeznaczeniem czy zderzamy sie z wielka przypadkowoscią? Co ?! Przeszły mi ciarki bo przypadkowość jest obcym słowem tłumaczącym i niszczącym wszystko . Zderzam sie w tych minutach z odkryciem przeznaczenia, ktore powoduje poty, gorączkę i wypalona cała paczkę papierosów . Trzymaj mnie nieprzypadkowosci na tym krześle, o 4 nad ranem w kuchni. Ratuj mnie ostatnim papierosem. Ułagodzi mnie tez muzyka nieprzypadkowo puszczona z radia bo słowa tej piosenki sa przecież teraz takie idealne. Trzymaj mnie, rozplątuj łagodnie ścieżki, zostaw mi przestrzeń na powietrze i pozwól oddychać.
22 stycznia, 2015
16 stycznia, 2015
Zabrakło mi samej siebie. najtrudniejsza jest decyzja, co dalej jeśli zabrakło samej siebie ? Może zaufać sobie ? . Nie dać się przewalić po raz kolejny i mieć świadomość podejmowanych decyzji. Czas na odszukanie siebie, zapomniałam o sobie, ostatnio tylko wciąż walczę, żeby się podnieść. Żadnych pasji, żadnego rozwoju, zatrzymanie w miejscu, jestem zmęczona własnym umysłem, nawet nie mam otwartego dostępu do swoich marzeń. Gdzie być ? co robić? na czym się skupić ? Zaniedbałam to wszystko bo po raz kolejny dałam się powalić na ziemie. A teraz ? Teraz sobie leże z szacunku do własnych uczuć, to czas żeby się pozbierać, posklejać, posiedzieć tak jak jest wygodnie, bez wymuszania, bez sprzeciwu żeby powstać za chwilę z pełną siłą i zająć się tym co jest mi naprawdę bliskie.
15 stycznia, 2015
"Na świecie jest bardzo mało osób, ktore sa wolne psychologicznie. Cały nasz sposob wychowania dzieci polega na robieniu z nich niewolników - niewolników ideologii politycznych, społecznych, religijnych. Nie dajemy im szansy myślenia po swojemu, prowadzenia własnych poszukiwań. Wtłaczamy ich umysły w pewną formę. Faszerujemy je rzeczami, w których sami nie mamy doświadczenia. Rodzice uczą dzieci, ze jest Bóg - a nic nie wiedzą o Bogu. Mówią swoim dzieciom, że jest niebo i piekło - a nic nie wiedzą o niebie i piekle. Uczycie swoje dzieci rzeczy, których sami nie znacie. Warunkujecie ich umysły, ponieważ wasze umysły zostały uwarunkowane przez waszych rodziców. W ten sposob choroba przekazywana jest z pokolenia na pokolenie. Wolność psychologiczna bedzie możliwa wtedy, gdy dzieciom pozwolimy sie rozwijać, pomożemy im osiągać większy intelekt, większa inteligencje, większa świadomość, większa uwazność. Nie bedziecie im wpajać żadnych wierzeń.Nie bedzie sie ich uczyć żadnej wiary, lecz gorąco zachęcać do poszukiwania prawdy. I od samego początku bedzie sie im przypominać : "Uwolni was wasza własna prawda, wasze własne odkrycia, nic innego nie moze tego dla was zrobic" Prawdy nie mozna pożyczyć. Nie mozna jej poznać z książek. Nikt nie moze was z nią zaznajomić. Sami musicie wyostrzyć własna iteligencje, żebyście mogli zbadać życie i odnaleźć ją. Jesli dziecko pozostanie otwarte, chłonne, uważne i zachęci sie je do poszukiwania, bedzie psychologicznie wolne. " Osho
10 stycznia, 2015
06 stycznia, 2015
02 stycznia, 2015
26 grudnia, 2014
25 grudnia, 2014
nie chce mi sie w nic grać.
moja uczciwość została zlekceważona
nadal jednak nie chce w nic grać
nigdy
przenigdy wbrew sobie
My ludzie gramy cały czas, szczególnie w relacjach damsko - męskich, gramy po to żeby sobą manipulować, oddalać i przybliżać cel...ale czy nie męczymy się czasem ? bo ja się męczę, to strach powoduje, że bawimy się w manipulacje. Jasne, przejrzyste myśli i czyny są nudne ? Określanie jest nudne ? Nazywanie rzeczy po imieniu trudne ? A może choć raz w życiu spróbować zrobić inaczej niż robiło się całe życie. Porzucić manipulacje i zacząć stawiać rzeczy w jasnym, boskim świetle czystej miłości. Wypuścić ciężkie powietrze. Odpuścić.
moja uczciwość została zlekceważona
nadal jednak nie chce w nic grać
nigdy
przenigdy wbrew sobie
My ludzie gramy cały czas, szczególnie w relacjach damsko - męskich, gramy po to żeby sobą manipulować, oddalać i przybliżać cel...ale czy nie męczymy się czasem ? bo ja się męczę, to strach powoduje, że bawimy się w manipulacje. Jasne, przejrzyste myśli i czyny są nudne ? Określanie jest nudne ? Nazywanie rzeczy po imieniu trudne ? A może choć raz w życiu spróbować zrobić inaczej niż robiło się całe życie. Porzucić manipulacje i zacząć stawiać rzeczy w jasnym, boskim świetle czystej miłości. Wypuścić ciężkie powietrze. Odpuścić.
- Bądźcie pozdrowieni nadwrażliwi
za waszą czułość w nieczułości świata
za niepewność wśród jego pewności
- Bądźcie pozdrowieni
za to, że odczuwacie innych tak, jak siebie samych
Bądźcie pozdrowieni
za to, że odczuwacie niepokój świata
jego bezdenną ograniczoność i pewność siebie
Bądźcie pozdrowieni
za potrzebę oczyszczenia rąk z niewidzialnego brudu świata
za wasz lęk przed bezsensem istnienia
Za delikatność nie mówienia innym tego, co w nich widzicie
Bądźcie pozdrowieni
za waszą niezaradność praktyczną w zwykłym
i praktyczność w nieznanym
za wasz realizm transcendentalny i brak realizmu życiowego
Bądźcie pozdrowieni
za waszą wyłączność i trwogę przed utratą bliskich
za wasze zachłanne przyjaźnie i lęk, że miłość mogłaby umrzeć jeszcze przed wami
Bądźcie pozdrowieni
za waszą twórczość i ekstazę
za nieprzystosowanie do tego co jest, a przystosowanie do tego, co być powinno
Bądźcie pozdrowieni
za wasze wielkie uzdolnienia nigdy nie wykorzystane
za to, że niepoznanie się na waszej wielkości
nie pozwoli docenić tych, co przyjdą po was
Bądźcie pozdrowieni
za to, że jesteście leczeni
zamiast leczyć innych
Bądźcie pozdrowieni
za to, że wasza niebiańska siła jest spychana i deptana
przez siłę brutalną i zwierzęcą
za to, co w was przeczutego, niewypowiedzianego, nieograniczonego
za samotność i niezwykłość waszych dróg
bądźcie pozdrowieni nadwrażliwi
Subskrybuj:
Posty (Atom)