04 marca, 2008

...i tylko marze o tym.
wieś, wieś...
domek z wielkim strychem- tam będzie pracownia.
letnia pracownia będzie w stodole.
tu będzie stał kominek,
o...!, a tu przy tym wielkim oknie będzie stał wielki drewniany stół
weranda przez, którą latem będzie wpadać słońce i ogrzewać nam twarze
na brzozie przed werandą będzie wisieć huśtawka
mleko, ziemniaki od staruszki sąsiadki. i cisza cisza, spokój...
i nie będzie miasta
niczego więcej nie trzeba.
tam będzie wszystko
i stamtąd też będziemy wyruszać dalej w świat

Brak komentarzy: