07 stycznia, 2010



Jakiś mam dziś cholernie nostalgiczny dzień.
Ehhh....
"Nie wierzę, że ludzkim losem włada Bóg
Ale wiem, że Ty mocno wierzysz w to
Ah gdybym też uwierzyć w niego mógł
Padł bym na kolana by błagać go
By nie dotykał włosów Twych
I nie budząc Cię ze snu
Swą mocą niepojętą prowadził Cię aż tu
Wprost w ramiona me...
Wprost w ramiona me...

Nie wierze, że mogą istnieć anioły
Lecz widząc Cię w niewiarę wątpię swą.
Ah gdybym wierzył przyleciałyby jak pszczoły
Bo jak kwiat nektarem wabiłbym je modlitwą
I anielskich światło świec oświeciłoby ciemności
Byś mogła iść jak święta w aureoli mej miłości
Wprost w ramiona me...
Wprost w ramiona me.."

Brak komentarzy: