28 grudnia, 2006

"gwiazdy by ciemniej było
smutek by stale dreptać
oczy po prostu by kochać
wiara by czasem nie wierzyć

rozpacz by więcej wiedzieć
jeszcze ból by nie myśleć
ale z innymi przetrwać
koniec by nigdy nie kończyć

czas by bliskich utracić
łzy by chodziły parami
śmierć aby wszystko się stało
pomiędzy światem a nami" J.T

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

Oj, oj ten wiersz swego czasu wraz z panem Piotrem B. śpiewaliśmy. Mogę ci później droga Czapajo wysłać mizerne efekty.:)
Z drygnięciem
Maciej:)