03 listopada, 2009







O matko... robię porządki w komputerze i znalazłam korespondencje Short Message Service z Ginger, z przed paru lat  jeszcze . Ale to były czasy, gdzie nas ta fantazyja ruska ponosiła.
                            Ginger i Steffa  ODCINEK, WYCINEK, PRZECINEK 1.
Akcja sms.
"Ja myślałam dzisiaj poliść sznur jutro wykręt, a w przyszłym tygodniu berko trt bombadil ale jak uważasz katapulto? Latarka"

"To mi też na ręke ta  twa nieobecność bo ostatni odcinek przystanku alaska mnie nieco wytrącił z tej czasoprzestrzeni. Jutro o 17 jestem Twoja bez sandałów "

"Tu rura do kobzy czy prócz spotkania rekreacyjnego jakoś mogłabyś mi podrzucić me klucze jeślisz masz i jeszcze jedna prośba czy wypożyczyłabyś by mi zegarek znaleźny apteczny na jakiś tydzień, ja w zamian pod zastaw dam ci magiczne pudełko. Am?"

 " *CYK* grażdanin to po rosyjsku obywatel, mieszkaniec miasta – jakiego, teraz już wiesz.*CYK * "


"Okijawa, upić się trza że się szkoły już nie zobaczy, co ja z sobą zrobię?
Zrozpaczona 18 "

"Zataczan. Się. Kocham cie piłem z połówko hfdone cyk jest w zyciu zawe i w nitkę a ja cię kocham i tam innych muzykalnych tez. Musim się 3synona bądź wdzwonić baj ide prać chwiejąc się.ginger "

"Wiedz ze Cie kocham miłością krakowską i choć chmury grzmią to ja wiem ze w sercu słonce chowasz."

"Flamingo ma słyshalam ze nos trzym w knigach, żeś pilna. Najdroższa mnie zdradliva febra w szpony złapała i wlewajo mi lejkiem do gardła specyfiki dlategóż o nie pełnej 19... nie było mnie tam albo jeno stałam się przezroczystą  zebrą. Fatamorgana"

Brak komentarzy: