23 listopada, 2009


Wicie co ? Ha... Cosik mi się tak dziwacznie zrobiło na sercu bo sobie tak to na wcześniejse posty zaźrzałam i tak sobie obacyłam, ze dużo mi rzeczy się pozmieniało, gdzieś umknęło..., a bardzo ich potrzebuje. Tak się wyciszam i wyciszam i pracuje na dusą-  prosem piknie - tak zamilkła mi ona trochę ostatnio. Potrzebuje trochę się ożywić, szaleństwo to "cyk" po staremu znów wcielić w życie ale tylko tak żeby to samo przychodziło jak kiedyś.  A wicie co jeszcze? Duszą jestem w górach, a ciałem w łodzi. ludziska tu jakies smutne, zmeczone życiem.

Brak komentarzy: